Przejdź do głównej zawartości

Potrzebna jest WASZA pomoc, gdyż POTRAFICIE zdziałać cuda

Tak naprawdę nie powinien żyć. Chorzy na dystrofię mięśniową Duchenne’a rzadko dożywają trzydziestki, Miłosz tymczasem ma już 35 lat. Tylko dzięki wyjątkowej determinacji i niezmierzonym pokładom optymizmu wciąż jest wśród nas  …(-)… Całe życie Miłosza to walka. O każdy oddech, o najmniejszy ruch, o każdy kolejny dzień. Pomimo ogromnej determinacji sam Miłosz nie będzie w stanie wygrać. Potrzebuje Was. Śmierć zagląda mu w oczy od blisko trzydziestu lat, a teraz kiedy ma szansę ją pokonać, na przeszkodzie stoją tylko pieniądze...

Więcej o chorobie Miłosza Klimczaka na stronie: https://www.siepomaga.pl/silacz
Podziwiam walkę Miłosza o życie oraz życzliwość i pomoc z jaką przychodzą mu dziennikarze, artyści, sportowcy i wiele osób pomagających zbierać fundusze na pomoc dla ratowania Miłosza, na dyskotekach, festynach, licytacjach, imprezach okolicznościowych, itd. Bez tak wielkiej pomocy sam Miłosz nie dałby sobie rady.

Ja również postanowiłem przekazać na ten cel jedną ze swoich prac, tj. kompletnie oprawiony oryginał rysunku pt. Studnia pielgrzyma (wykonanego techniką „tusz-piórko”), który pochodzi ze zbioru pt Piórkiem po Jasnej Górze, a ten zestaw reprodukcji był dostępny w sklepach wokół Jasnogórskiego Sanktuarium.
Zapraszam do rozpropagowania oraz internetowej licytacji oryginału tego rysunku na: https://www.facebook.com/groups/pomocdlamilosz/

Licytacja tej pracy (wym. (A4, z oprawą 48x38), trwać będzie do 20 października 2017r.
Pomóżmy również w ten sposób zbierać fundusze na pomoc dla Miłosza Klimczaka.
Serdecznie pozdrawiam.
Z uszanowaniem - Grzegorz Fuławka 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obraz Matki Bożej Różańcowej.

Jedną z moich prac specjalnych jest obraz Matki Bożej Różańcowej , choć ten obraz olejny stał się dosyć wyjątkowy dopiero z chwilą jego ukończenia. Obraz był malowany na zamówienie jednego z księży, urodzonego w Tarnopolu na Wołyniu (obecnie Ukraina). Oryginał obrazu przed II wojną światową zdobił kościół w Tarnopolu – kościół całkowicie zburzony już po wojnie z polecenia ówczesnych władz komunistycznych Związku Radzieckiego. Oryginał obrazu MB Różańcowej został potajemnie wywieziony do Polski i obecnie znajduje się w jednym z poznańskich kościołów. Obraz który namalowałem, nie jest dokładną kopią, gdyż w uzgodnieniu z zamawiającym obraz księdzem, w tej pracy wprowadziłem pewne zmiany. Obraz został ukończony w czasie bardzo ciężkiej choroby papieża Jana Pawła II, gdy cały świat z niepokojem śledził stan zdrowia Wielkiego Polaka.  Pracę nad obrazem rozpocząłem kilka miesięcy wcześniej i nie ukrywam, że miałem z nim dosyć poważne problemy. Jednak podczas jednej z konsultacji, zamaw

Zaginiony obraz Jana Matejki, który miałem odtworzyć.

Kilka lat temu zgłosiła się do mnie pewna pani z propozycją, a głównie z pytaniem: czy na podstawie czarno-białego zdjęcia mógłbym namalować i odtworzyć obraz, który zaginął w czasie II wojny światowej? Wyjątkowość tej propozycji była o tyle niezwykła, że chodziło o zaginiony obraz Jana Matejki pt. “Chrzest Warneńczyka”. Jak usłyszałem, ten obraz to była pamiątka rodzinna pani Marii Kuleszyńskiej (z rodu Głębockich), a ostatnim posiadaczem obrazu był jej ojciec pan Mieczysław Głębocki. Opowieść pani Marii była tyleż sensacyjna, co wręcz nieprawdopodobna, ale na dowód tego co usłyszałem pani dała mi szereg artykułów, które na temat tego tajemniczego obrazu pisał niegdyś pan redaktor Marian Siembieda. Jak się dowiedziałem pradziadek pani Marii, Jan Kanty Doliwa Głębocki zamówił ten obraz u Jana Matejki, który zgodnie z życzeniem zamawiającego wszystkim twarzom na obrazie nadał oblicza bliższych i dalszych członków rodu Głębockich. Obraz zawieziono do posiadłości Głębockich - Ł

Matka Boska Bolesna z Monasterzysk

W kościele we wsi Bogdanowice koło Głubczyc w woj. opolskim znajduje się cudowny obraz Matki Boskiej Bolesnej. W wiosce tej na południowo-zachodnim krańcu Polski corocznie we wrześniu (z udziałem Kresowian rozrzuconych po całej Polsce oraz po różnych krajach świata) od wielu lat odbywają się uroczystości poświecone kultowi Matki Boskiej Bolesnej. Z obrazem tym związana jest bardzo powikłana historia, gdyż przed II wojną światową znajdował się on w kościele parafialnym w Monasterzyskach w powiecie buczackim (woj. tarnopolskie). Pomijając już same bardzo tajemnicze i dziwne losy obrazu zanim zawisł na jednym z ołtarzy w kościele parafialnym w Bogdanowicach, to dzięki staraniom tamtejszego proboszcza Adama Szubki od 2014 roku kościół ten pw. Podwyższenia Krzyża Świętego został podniesiony do roli Sanktuarium Kultu Maryjnego. Bardzo często przyjeżdżam na organizowane tam podniosłe uroczystości, gdyż też jestem Kresowiakiem, mieszkającym obecnie w Kędzierzynie-Koźlu na Opolszc