Przejdź do głównej zawartości

Znaczek z grafiką

W 2011 r na zlecenie Urzędu Miasta w Kędzierzynie –Koźlu wykonałem trzy rysunki przedstawiające miejskie budynki UM w Koźlu. Był to rysunek siedziby Urzędu Miasta przy ul. Piramowicza 
oraz budynek, w którym obecnie mieści się Urząd Stanu Cywilnego, 
a także rysunek zabytkowego Podzamcza w Koźlu. O ile z pierwszymi dwoma rysunkami nie było żadnych problemów wykonawczych, to już z rysunkiem Podzamcza miałem pewne problemy natury technicznej. Wymyśliłem bowiem, aby wraz z Podzamczem na rysunku były także widoczne dwie baszty – które moim zdaniem tworzą pewien zwarty kompleks zabytków w tym rejonie Kędzierzyna-Koźla. Jedyne miejsce skąd w miarę dobrze widać wszystkie te obiekty jednocześnie, to jest wieża pobliskiego kościoła parafialnego pw. Św. Zygmunta i Św. Jadwigi Śląskiej. 
Po uzyskaniu zgody władz kościelnych oraz po odpowiednich instrukcjach zachowania bezpieczeństwa na kościelnej wieży – co było o tyle ważne, że wieża nie jest przygotowana do zwiedzania jej przez osoby nieuprawnione – na wiele godzin usadowiłem się w dogodnym miejscu u szczytu wieży kościelnej, skąd dosyć dobrze widziałem interesujące mnie obiekty. W efekcie  powstało coś w rodzaju panoramy tej części Koźla.
Kilka lat później w 2015 roku będąc w urzędzie miasta dowiedziałem się, że z okazji 40- lecia połączenia Kędzierzyna oraz Koźla w jedno miasto, wydany zostanie okolicznościowy znaczek z jedną z moich grafik.  I rzeczywiście w styczniu prasę obiegła taka oto wiadomość – cytuję za "Nową Gazetą Lokalną":
„Kędzierzyn-Koźle znów uwieczniony na znaczku14/01/2016
Podczas ostatnich Obchodów Światowego Dnia Filatelisty w Opolu, zaprezentowano kolejny znaczek pocztowy związany z historią miasta.
To kolejna gratka dla filatelistów. Wcześniej walor został wydany na 40-lecie miasta, kolejną okazją była 170 rocznica powstania dworca w Kędzierzynie, tym razem bohaterem grafiki jest kozielski zamek. Znaczek został wydany w cyklu „Zabytki Opolszczyzny”, a autorem grafiki, która przedstawia podzamcze i kozielski zamek jest Grzegorz Fuławka, artysta malarz związany z Kędzierzynem-Koźlem. Grafikę udostępnił urząd miasta, a o całość wydawnictwa zadbał zarząd opolskiego okręgu Polskiego Związku Filatelistów. /publ.k/ „
Była to dla mnie niewątpliwe wielka satysfakcja, gdyż nie co dzień się zdarza wydawanie znaczków okolicznościowych z imiennymi pracami artystów.
Znaczek był w kolorze sepii – choć pierwotny rysunek jak zwykle w kolorach czarno-białym.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obraz Matki Bożej Różańcowej.

Jedną z moich prac specjalnych jest obraz Matki Bożej Różańcowej , choć ten obraz olejny stał się dosyć wyjątkowy dopiero z chwilą jego ukończenia. Obraz był malowany na zamówienie jednego z księży, urodzonego w Tarnopolu na Wołyniu (obecnie Ukraina). Oryginał obrazu przed II wojną światową zdobił kościół w Tarnopolu – kościół całkowicie zburzony już po wojnie z polecenia ówczesnych władz komunistycznych Związku Radzieckiego. Oryginał obrazu MB Różańcowej został potajemnie wywieziony do Polski i obecnie znajduje się w jednym z poznańskich kościołów. Obraz który namalowałem, nie jest dokładną kopią, gdyż w uzgodnieniu z zamawiającym obraz księdzem, w tej pracy wprowadziłem pewne zmiany. Obraz został ukończony w czasie bardzo ciężkiej choroby papieża Jana Pawła II, gdy cały świat z niepokojem śledził stan zdrowia Wielkiego Polaka.  Pracę nad obrazem rozpocząłem kilka miesięcy wcześniej i nie ukrywam, że miałem z nim dosyć poważne problemy. Jednak podczas jednej z konsultacji, zamaw

Zaginiony obraz Jana Matejki, który miałem odtworzyć.

Kilka lat temu zgłosiła się do mnie pewna pani z propozycją, a głównie z pytaniem: czy na podstawie czarno-białego zdjęcia mógłbym namalować i odtworzyć obraz, który zaginął w czasie II wojny światowej? Wyjątkowość tej propozycji była o tyle niezwykła, że chodziło o zaginiony obraz Jana Matejki pt. “Chrzest Warneńczyka”. Jak usłyszałem, ten obraz to była pamiątka rodzinna pani Marii Kuleszyńskiej (z rodu Głębockich), a ostatnim posiadaczem obrazu był jej ojciec pan Mieczysław Głębocki. Opowieść pani Marii była tyleż sensacyjna, co wręcz nieprawdopodobna, ale na dowód tego co usłyszałem pani dała mi szereg artykułów, które na temat tego tajemniczego obrazu pisał niegdyś pan redaktor Marian Siembieda. Jak się dowiedziałem pradziadek pani Marii, Jan Kanty Doliwa Głębocki zamówił ten obraz u Jana Matejki, który zgodnie z życzeniem zamawiającego wszystkim twarzom na obrazie nadał oblicza bliższych i dalszych członków rodu Głębockich. Obraz zawieziono do posiadłości Głębockich - Ł

Matka Boska Bolesna z Monasterzysk

W kościele we wsi Bogdanowice koło Głubczyc w woj. opolskim znajduje się cudowny obraz Matki Boskiej Bolesnej. W wiosce tej na południowo-zachodnim krańcu Polski corocznie we wrześniu (z udziałem Kresowian rozrzuconych po całej Polsce oraz po różnych krajach świata) od wielu lat odbywają się uroczystości poświecone kultowi Matki Boskiej Bolesnej. Z obrazem tym związana jest bardzo powikłana historia, gdyż przed II wojną światową znajdował się on w kościele parafialnym w Monasterzyskach w powiecie buczackim (woj. tarnopolskie). Pomijając już same bardzo tajemnicze i dziwne losy obrazu zanim zawisł na jednym z ołtarzy w kościele parafialnym w Bogdanowicach, to dzięki staraniom tamtejszego proboszcza Adama Szubki od 2014 roku kościół ten pw. Podwyższenia Krzyża Świętego został podniesiony do roli Sanktuarium Kultu Maryjnego. Bardzo często przyjeżdżam na organizowane tam podniosłe uroczystości, gdyż też jestem Kresowiakiem, mieszkającym obecnie w Kędzierzynie-Koźlu na Opolszc