Przejdź do głównej zawartości

Wystawa "Piórkiem Grzegorza Fuławki"

Z reguły nie biorę udziału w wystawach, co też podaje publikacja wydawnictwa „Who is Who w Polsce”. Jednak sporadycznie ulegam tej pokusie i tak się stało w 2011 roku przy okazji kolejnych Jeździeckich Mistrzostw Gwiazd Art Cup - Zakrzów 2011. Wystawa moich rysunków, a raczej wystawka plenerowa, po uzgodnieniach z panem Andrzejem Sałackim została usytuowana na czas mistrzostw przy wejściu do zakrzowskiego pałacu.Tu muszę przyznać, że wystawa powstała przy znacznej pomocy Urzędu Miasta w Kędzierzynie-Koźlu, gdyż jako mieszkaniec K-K od lat promuję też miasto, w którym mieszkam. Pokłosiem wystawy, była przyznana mi nagroda Prezydenta Miasta Kędzierzyna-Koźla – za rozsławianie naszego miasta w dziedzinie kultury.
W drugim dniu wystawy zorientowałem się, że moje prace zyskały znaczne uznanie przebywających na Art Cup zaproszonych gości, a katalog wystawy rozchodził się szybciej niż świeże bułeczki. Dzięki namowom mojej żony, w drugim dniu mistrzostw miałem przy sobie księgę pamiątkową, a wpisy jakie zechciały umieścić w niej przebywające w Zakrzowie gwiazdy naszego kina, telewizji, estrady, dziennikarstwa, itd – wprost zwaliły mnie z nóg. Największe wrażenie wywarł na mnie wpis tenora Juliana Ursyna Niemcewicza o treści: ”My przeminiemy ale sztuka Grzegorza pozostanie na wieki”. Poniżej prezentuję kilka zdjęć i wpisów z mojej księgi pamiątkowej z okazji tej wystawy pt. „Piórkiem Grzegorza Fuławki”. Zdjęcia artystów umieszczone przy wpisach pochodzą z publikacji pt: „Jednodniówka Jeździecka XIV Jeździeckie Mistrzostwa Gwiazd Zakrzów 2011” wrzesień 2011, pod redakcją - red. nacz. Barbara Krasowska, Jacek Świgoń.

Autor wraz z małżonką Magdaleną

Pierwszy wpis - pani Krystyna Helbin - Wójt Gminy Polska Cerekiew, jedna z pomysłodawczyń organizacji Art Cup na terenie gminy Polska Cerekiew. 
Jako drugi wpisał się Przewodniczący Rady Gminy Polska Cerekiew pan Jerzy Kołeczko. 
U dołu wpisał się Marek Frąckowiak, który mnie zaskoczył, gdyż okazało się, że oprócz wybitnego aktorstwa także maluje. A jego rysunek pod wpisem dowodzi, że nie tylko ma talent aktorski. Tu dopowiem ciekawostkę, że pan Marek jako pierwszy z gości mistrzostw widział montowaną wcześnie rano ekspozycję wystawową. Jego uznanie, a nawet pewna pomoc w montażu ekspozycji wystawowej zwiastowały pomyślny odbiór wystawy przez gości zaproszonych na Art Cup.
Marek Frąckowiak - w trakcie wpisu do księgi pamiątkowej
Poniższy wpis autorstwa znanego rysownika pana Henryka Sawki. Ten błyskawicznie wykonany rysunek-dedykacja, jest dla mnie bardzo cenną pamiątką
Henryk Sawka w trakcie błyskawicznego rysowania i wpisu do księgi pamiątkowej

Wpis znanego artysty plastyka Jacka Reczyńskiego.

Bohaterowie popularnego serialu "RANCZO". Sylwester Maciejewski oraz Bogdan Kalus
U dołu wpis Krystyny "Kiksy" Kołodziejczyk

Agnieszka Perepeczko

Anna Powierza

Emilia Krakowska 

Marek Siudym 

Paweł Kleszcz (na zdjęciu z Joanną Jeżewską)

Tenor Julian Ursyn Niemcewicz i wpis, o którym pisałem na wstępie relacji z wystawy

Katalog wystawy „Piórkiem Grzegorza Fuławki” - w formie zestawu rysunków-pocztówek.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obraz Matki Bożej Różańcowej.

Jedną z moich prac specjalnych jest obraz Matki Bożej Różańcowej , choć ten obraz olejny stał się dosyć wyjątkowy dopiero z chwilą jego ukończenia. Obraz był malowany na zamówienie jednego z księży, urodzonego w Tarnopolu na Wołyniu (obecnie Ukraina). Oryginał obrazu przed II wojną światową zdobił kościół w Tarnopolu – kościół całkowicie zburzony już po wojnie z polecenia ówczesnych władz komunistycznych Związku Radzieckiego. Oryginał obrazu MB Różańcowej został potajemnie wywieziony do Polski i obecnie znajduje się w jednym z poznańskich kościołów. Obraz który namalowałem, nie jest dokładną kopią, gdyż w uzgodnieniu z zamawiającym obraz księdzem, w tej pracy wprowadziłem pewne zmiany. Obraz został ukończony w czasie bardzo ciężkiej choroby papieża Jana Pawła II, gdy cały świat z niepokojem śledził stan zdrowia Wielkiego Polaka.  Pracę nad obrazem rozpocząłem kilka miesięcy wcześniej i nie ukrywam, że miałem z nim dosyć poważne problemy. Jednak podczas jednej z konsultacji, zamaw

Zaginiony obraz Jana Matejki, który miałem odtworzyć.

Kilka lat temu zgłosiła się do mnie pewna pani z propozycją, a głównie z pytaniem: czy na podstawie czarno-białego zdjęcia mógłbym namalować i odtworzyć obraz, który zaginął w czasie II wojny światowej? Wyjątkowość tej propozycji była o tyle niezwykła, że chodziło o zaginiony obraz Jana Matejki pt. “Chrzest Warneńczyka”. Jak usłyszałem, ten obraz to była pamiątka rodzinna pani Marii Kuleszyńskiej (z rodu Głębockich), a ostatnim posiadaczem obrazu był jej ojciec pan Mieczysław Głębocki. Opowieść pani Marii była tyleż sensacyjna, co wręcz nieprawdopodobna, ale na dowód tego co usłyszałem pani dała mi szereg artykułów, które na temat tego tajemniczego obrazu pisał niegdyś pan redaktor Marian Siembieda. Jak się dowiedziałem pradziadek pani Marii, Jan Kanty Doliwa Głębocki zamówił ten obraz u Jana Matejki, który zgodnie z życzeniem zamawiającego wszystkim twarzom na obrazie nadał oblicza bliższych i dalszych członków rodu Głębockich. Obraz zawieziono do posiadłości Głębockich - Ł

Matka Boska Bolesna z Monasterzysk

W kościele we wsi Bogdanowice koło Głubczyc w woj. opolskim znajduje się cudowny obraz Matki Boskiej Bolesnej. W wiosce tej na południowo-zachodnim krańcu Polski corocznie we wrześniu (z udziałem Kresowian rozrzuconych po całej Polsce oraz po różnych krajach świata) od wielu lat odbywają się uroczystości poświecone kultowi Matki Boskiej Bolesnej. Z obrazem tym związana jest bardzo powikłana historia, gdyż przed II wojną światową znajdował się on w kościele parafialnym w Monasterzyskach w powiecie buczackim (woj. tarnopolskie). Pomijając już same bardzo tajemnicze i dziwne losy obrazu zanim zawisł na jednym z ołtarzy w kościele parafialnym w Bogdanowicach, to dzięki staraniom tamtejszego proboszcza Adama Szubki od 2014 roku kościół ten pw. Podwyższenia Krzyża Świętego został podniesiony do roli Sanktuarium Kultu Maryjnego. Bardzo często przyjeżdżam na organizowane tam podniosłe uroczystości, gdyż też jestem Kresowiakiem, mieszkającym obecnie w Kędzierzynie-Koźlu na Opolszc