Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2016

Ciągnący się proces sądowy

Zapraszam na audycję  na temat procesu powodzian z rejonu Kędzierzyna - Koźla, powodzian skupionych wokół pierwszego w Polsce pozwu zbiorowego.  Ten proces zaczęliśmy tuż po kataklizmie  powodzi w maju'2016. Audycja była nagrana pod koniec toczącej się przez sześć lat tej bezprecedensowej sprawy. Nagrywanie audycji w Radiu Opole  27  lipca 2016r Link do audycji  Zapraszam! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!         W dniu 11sierpnia 2016r w Sądzie Okręgowym w Opolu nastąpiło ogłoszenie wyroku w sprawie powodzian. Sąd opolski kolejny raz oddalił nasz pozew przeciwko władzom samorządom.    Niestety w części obecnego sądownictwa dalej obowiązują dawne reguły   (rzekomo minionej epoki)  władzy komunistycznej, że: Władza ma zawsze rację! A nawet gdyby tej racji nie miała,  to tym bardziej władza ma rację!  – o czym po raz kolejny mieliśmy okazję się przekonać w opolskim sądzie. Oczywiście nie składamy broni i dalej będziemy dochodzić swoich praw d

Znaczek z grafiką

W 2011 r na zlecenie Urzędu Miasta w Kędzierzynie –Koźlu wykonałem trzy rysunki przedstawiające miejskie budynki UM w Koźlu. Był to rysunek siedziby Urzędu Miasta przy ul. Piramowicza  oraz budynek, w którym obecnie mieści się Urząd Stanu Cywilnego,  a także rysunek zabytkowego Podzamcza w Koźlu. O ile z pierwszymi dwoma rysunkami nie było żadnych problemów wykonawczych, to już z rysunkiem Podzamcza miałem pewne problemy natury technicznej. Wymyśliłem bowiem, aby wraz z Podzamczem na rysunku były także widoczne dwie baszty – które moim zdaniem tworzą pewien zwarty kompleks zabytków w tym rejonie Kędzierzyna-Koźla. Jedyne miejsce skąd w miarę dobrze widać wszystkie te obiekty jednocześnie, to jest wieża pobliskiego kościoła parafialnego pw. Św. Zygmunta i Św. Jadwigi Śląskiej.  Po uzyskaniu zgody władz kościelnych oraz po odpowiednich instrukcjach zachowania bezpieczeństwa na kościelnej wieży – co było o tyle ważne, że wieża nie jest przygotowana do zwiedzania jej przez osoby

Renowacja zabytkowych i bardzo starych ksiąg

Kilka lat temu zgłosił się do mnie pewien pan, któremu niegdyś odtwarzałem zdobienia na bardzo zniszczonej starej ramie do obrazu. Rama stanowiła dla niego cenną pamiątkę rodzinną, a sposób jej odtworzenia oraz efekt końcowy były bardzo dobre, co oczywiście bardzo ucieszyło tego klienta, który przy okazji zamówił do tej odnowionej i dosyć nietypowej ramy obraz. Ten pan jest częstym moim klientem przywożąc mi co i rusz stare obrazy do czyszczenia i drobnych prac naprawczych, a obrazy te (zazwyczaj bardzo cenne) wyszukuje i kupuje za marne pieniądze na wszelkich targach staroci. Tym razem ten miłośnik staroci przywiózł mi do renowacji bardzo stare dwie księgi, bardzo sfatygowane , ale już sam widok tych ksiąg budził spory respekt, gdyż pochodziły (sic!) z 1753 roku i były rarytasami w swej dziedzinie. Obie księgi o tematyce religijnej miały drewniane okładki oprawione w skórę, a zamykane były (uszkodzonymi) mosiężnymi klamrami, z których w dodatku jednej brakowało.             W